Żegnaj Leon !!!
Żegnaj Leon !!!
We wtorek 13 lipca zmarł Stanisław "Leon" Sętkowski, najbardziej rozpoznawalny kibic Górnika Zabrze.
Był jednym z najbardziej rozpoznawalnych kibiców piłkarskich w Polsce. Każdy fan kojarzył go od lat, podobnie jak dzwonek, który blisko 30 lat temu dostał od księdza z zakonu Paulinów na Jasnej Górze. Obaj panowie znali się z czasów dzieciństwa spędzonego na jednym z częstochowskich podwórek. Tym dzwonkiem Stanisław Sętkowski od lat obwieszczał rozpoczęcie meczów na Roosevelta. Z kolei po ostatnim gwizdku najlepszemu zawodnikowi Górnika wręczał kurczaka lub koguta. Urodzony 10 lutego 1939 roku Stanisław Sętkowski był świetnym lekkoatletą. Kiedy „Leon” - taki miał pseudonim - w 1955 roku przyjechał do Zabrza, początkowo był szewcem, szybko jednak zaczął trenować biegi. W 1961 roku został mistrzem Śląska na 10 000 metrów. Na dwa lata został wcielony do armii, reprezentował wtedy Legię i poznał wielkie sławy sportu tj. Jerzy Kulej,Henryk Apostel czy Jacek Gmoch. Stanisław Sętkowski wrócił do Zabrza i od kilku dekad w zasadzie każdego dnia można go było zobaczyć na stadionie. Jego samochód znali wszyscy, charakterystyczne, zawsze podniesione wycieraczki. Jeździł też na większość meczów wyjazdowych Górnika. Był człowiekiem o ogromnym sercu i zawsze wszystkim pomocny jednym słowem Legenda.
Pomimo ogromu czasu jaki spędzał w swoim domu czyli na Roosevelta 81 potrafił również odwiedzić mniejsze okoliczne kluby.
Pan Stasiu bywał również na meczach Walki podczas których wspierał nas wtedy dopingiem,dobrym słowem oraz datkiem na klub.
Leon dziękujemy ci za wszystko pozostaniesz w naszej pamięci i całego Zabrza.
Pogrzeb śp. Stanisława ,,Leona'' Sętkowskiego odbędzie się we wtorek 20.07.2021r w Zabrzu w kościele Św. Józefa o godzinie 11:00.
Komentarze