PRZEGRANA Z KOZŁOWEM !!!

W sobotę 05.11.22r. Walka przegrywa w meczu wyjazdowym z drużyną PKS Ruch Kozłów 10:1. W 21 minucie Jakub Białowąs podaje piłkę na wolne pole do Seweryna Cyla który uderza na bramkę lobując bramkarza gospodarzy 0:1. Później w 33 minucie tracimy kuriozalną bramkę na 1:1 gdy zawodnik Kozłowa oparł się rękami przy wyskoku do główki na plecach naszego zawodnika przewracając go i wielka szkoda że nie było w tej sytuacji prawidłowej reakcji arbitra. W 39 minucie kolejny klops tym razem bocznego sędziego który nie nadążył za akcją przez co nie zasygnalizował ewidentnej pozycji spalonej. Nie żalimy się w tym miejscu bo sędziowie nam 10 bramek nie strzelili ale ich błędne decyzje mocno zaważyły na wyniku pierwszej połowy która zakończyła się 4:1 dla Kozłowa przekreślając praktycznie nasze szanse na korzystny rezultat.

Jasne każdy jest człowiekiem i każdy może popełnić błąd ale też ważne żeby wyciągać naukę z takich sytuacji by kolejna reakcja była już prawidłowa. Wiemy że praca arbitra to nie jest łatwy i przyjemny kawałek chleba ale sędziowie muszą też pamiętać że te coraz wyższe faktury za ich usługi płacą kluby które chcą po prostu jak najzdrowszej rywalizacji i jak najlepszej ich dyspozycji w ciągu tych 90 minut.

Debiut w Walce zaliczył Łukasz Bartosiewicz.

DZIĘKUJEMY NASZYM KIBICOM ZA WSPARCIE I DOPING W MECZU WYJAZDOWYM !!!

OPINIA POMECZOWA :

ADRIAN SZYPULSKI : Graliśmy 25 minut i to w taki sposób gdzie było wszystko w naszym wykonaniu, asekuracja , zbieranie drugich piłek, blokowanie strzałów, podwajanie, utrzymanie się przy piłce, ruch bez piłki, komunikacja później niestety kontuzje, błędy sędziów i przestaliśmy grać. Gratuluję drużynie gospodarzy, moim zawodnikom dzięki za zaangażowanie a naszym kibicom dziękuję ,że są z nami nawet na wyjazdach. Wrócimy mocniejsi.

PKS Ruch Kozłów - GKS Walka Zabrze 10:1 ( 6:0 )