Zagraliśmy słabe spotkanie, wogóle nie przypominaliśmy drużyny która w tygodniu pokonała Sośnicę.
Nie stwarzaliśmy sobie sytuacji bramkowych, jak już się jakaś trafiła to przypadkiem. Nawet gol zdobyty przez Mikitę padł po błędzie obrony Żernicy. Była to bramka wyrównująca gdyż w 35 min goście wyszli na prowadzenie po strzale z rzutu karnego.
W drugiej połowie niby utrzmywaliśy się dłużej przy piłce, próbowaliśmy coś tam stworzyć, ale to było za mało by zdobyć zwycięskiego gola. Najbliżej tego byliśmy w 93 minucie, kiedy to jednak Sodel mając przed sobą tylko bramkarza trafił wprost w niego.
Natomiast goście zagrożenie stwarzali głównie po stałych fragmentach gry.
Tak więc musimy pogodzić się z podziałem punktów, który z przebiegu spotkania jest jak najbardziej sprawiedliwy.
Szkoda straty dwóch punktów, ale nie ma co się załamywać, tylko trzeba skupić się na kolejnych spotkaniach. A najbliższe czeka nas za tydzień w niedzielę, kiedy to udamy się do Rudna by zmierzyć sie z tamtejszą Młodością.